Idea Asyżu

Temat szeroko pojętego dialogu  międzyreligijnego pojawił się na Soborze Watykańskim II (1962 - 1965).  Konieczność takiego porozumienia  zaczęto podkreślać zwłaszcza  w aspekcie starań o pokój na świecie. W dokumencie „Dialog i przepowiadanie” Kościół wskazał cztery formy dialogu. Dialog życia jako umiejętność codziennego współistnienia ludzi,  dialog dzieł jako wspólne działanie różnych organizacji ukierunkowane na ten sam cel, dialog teologiczny  czyli pogłębienie  dziedzictwa religijnego i docenienie duchowych wartości jednych przez drugich oraz dialog doświadczenia duchowego. Dialog międzyreligijny pomaga zwalczać uprzedzenia, stereotypy oraz postawy fundamentalistyczne wobec wyznawców innej religii, co bywało przyczyną konfliktów i wojen. Przyczynia także do budowania pokoju i na świecie. Nie może być pokoju między narodami bez pokoju między religiami.  

Codzienne bycie razem rodzi potrzebę wzajemnego poznawania, eliminacji przesądów i przezwyciężania wzajemnych lęków. Zadaniem dialogu międzyreligijnego jest  wzajemne poznanie się – poznanie partnera dialogu oraz bogactwa jego religii. Istotą dialogu jest szukanie śladów Boga działającego także w innych religiach. Żaden inny papież ani żaden inny przywódca religijny nie zrobił tak wiele dla dialogu, jak Jan Paweł II.

Dialog międzyreligijny rozumiany jest także  jako poszukiwanie wspólnoty młodych ludzi w drodze do pokoju. Jest to dzielenie się własnym życiem na wszystkich poziomach z wyznawcami innych religii.  Ojciec Święty pisał w encyklice „Redemptoris misio” (1990): na każdym z tych poziomów za dialog odpowiedzialni są wszyscy, i jest on obowiązkiem każdego chrześcijanina i każdej wspólnoty chrześcijańskiej. Jako wyraz nowego przykazania, dialog ten domaga się integralnego zaangażowania i nie może ograniczać się do uprzejmych słów, dwuznacznego języka albo zebrań, które bardziej niż prawdziwymi spotkaniami są wydarzeniami medialnymi oraz dialog nie rodzi się z taktyki czy wyrachowania, ale jest działaniem mającym swe uzasadnienie, wymogi, godność.  

Ojciec Św. Jan Paweł II miał podczas swego pontyfikatu szereg najwyższej wagi, ryzykownych na owe czasy, pionierskich poczynań pojednawczych. Był gościem meczetu i synagogi, a z muftimi i rabinami prowadził życzliwe dialogi. Jego wysiłki dawały dobre owoce, miał godnych siebie wychowanków. Uroczystości żałobne czołowego z nich –arcybiskupa lubelskiego Józefa Życińskiego, uświetnili swoim aktywnym i życzliwym udziałem Główny Mufti wyznawców islamu w Polsce – imam Nidal Abu Tabaq, oraz NaczelnyRabin Polski – Michael Schudrich.

Ojciec Św. Jan Paweł II modlił się przy Ścianie Smutku i pozostawił tam kartkę z napisaną intencją pojednania. Swoją empatią obejmował także ateistów, co należało do zupełnych wyjątków u hierarchów kościelnych. Rzadko przypominany jest wspaniały fragment jego dziejowej homilii wygłoszonej 2 czerwca 1979 roku pod krzyżem na Placu Zwycięstwa („..niech zstąpi Duch Twój..”) gdy wspominając zniszczoną podczas wojny statuę Chrystusa przed Kościołem Św. Krzyża przy Krakowskim Przedmieściu stwierdził,że „Chrystus cierpiał za wierzących i za niewierzących”.