18. Bajgle - żydowskie, galicyjskie bułeczki

Precle, obwarzanki, okrągłe bułeczki z dziurką w środku to znak rozpoznawczy wielu miast i regionów: w Jerozolimie można kupić podłużne, słodkawe, w Rumunii nadziewane konfiturą (najlepsze jeszcze ciepłe), w Bułgarii kazanoki muszą być na święta narodowe, Kraków słynie ze swoich precli z różnymi dodatkami. Zrobiliśmy sobie mały przegląd, głownie za pomoca zdjęć i wspomnień, choć będąc niedawno w Krakowie obowiązkowo schrupaliśmy krakowskie obwarzanki. Nostalgiczne jednak są bajgle - rodzaj grubszego precla czy bułeczki, zjadany najczęściej po przekrojeniu i przełożeniu czymś dobrym. Powstały pono w żydowskiej Galicji i odeszły wraz z jej żydowskimi mieszkańcami. Na Kazimierzu reaktywowano ostatnio ich smak w lokalu "Bajgelmama", a my sprobowaliśmy upiec je sami, w Mszanie Dolnej. Wyszły nam naprawdę nadzwyczajne, choć te robione przez opiekunkę projektu słabo wyrosły... Najładniejsze udały naszej Karolinie, ale to nic dziwnego bo ona kształci się w zawodzie kucharza! Karolina zresztą  śmiga już tak, że robi bajgle sama, dla całej rodziny. Do bajgli przyrządziliśmy hummus, który też już robimy coraz częściej. Z dodatkiem pomidorków i ziół smakowało wyśmienicie!