Ferie – kulinarna relacja z podróży do Panamy

       Ferie to dla niektórych z nas czas wyjazdów, podróży, nawet tych dalekich.

     Relację z jednej z nich zawdzięczamy Weronice, która miała szczęście uczestniczyć w Światowych Dniach Młodzieży w Panamie. Wrażeniami podzieliła się z nami na jednym ze spotkań.

     O ŚDM pisać tu nie będziemy, ale zamieścimy kilka słów o panamskiej kuchni. Zwiedzanie bowiem to też próbowanie lokalnych przysmaków i szukanie nowych doznań kulinarnych. Doznań…to dużo powiedziane, bo kuchnia panamska okazała się ciężka i tłusta. Większość potraw przygotowuje się w głębokim tłuszczu, nawet na śniadanie. Zestaw śniadaniowy to np. chicharones – duże tłuste twarde skwarki ze skórką, hojaldra, bollos, tortilla z kokosem i serem żółtym i sok z pomarańczy. W Panamie nie jest tak łatwo dobrze zjeść, ale to problem raczej całego regionu Ameryki Centralnej. Zaskakująca jest też odpowiedź panamczyków na pytanie o danie narodowe, bo to „kurczak z ryżem”. Pieczony kurczak i wołowina. Te dwie rzeczy spotkamy zawsze i wszędzie. Często można trafić na kukurydzę i to w trzech wariantach: gotowaną, smażoną, pieczoną i np. z białym serem. Jest kilka potraw, które należałoby spróbować, ale trudno mówić o większych kulinarnych doznaniach - np. tradycyjnej zupy sancocho, na wołowinie lub kurczaku, z warzywem yucca, oraz słodkimi ziemniakami.

     Tradycyjnym przysmakiem Ameryki Łacińskiej są Impanadas, przypominające nasze pierogi - z mięsem, kurczakiem lub serem. Niestety często smażone są na głębokim oleju.

     Cewice to kawałki surowej ryby, w sosie z limonki, który sam z siebie "gotuje" rybę, często z dodatkiem pomidorów lub innych warzyw.

     Wielkim przysmakiem Panamy jest Iguana. Spotkać ją można raczej w drogich restauracjach.

     Co dobrego do picia? Yerba mate, soki owocowe, sok trzcinowy lub woda z kokosa – do wyboru, kwestia gustu.

     Ciekawostką turystyczną są kuchenne akcesoria np. stare koło od roweru do mielenia smiley

     Wzrok w Panamie przykuwają tradycyjne tańce i stroje weselne. A odstraszają jaszczurki, mrówki i pająki.

     Jeśli chodzi o religię to kraj w większości chrześcijański, jednak w Panama City widać  m.in. meczety, ale również można spotkać wyznawców praktycznie każdej religii.