Obrzędy pogrzebowe w islamie
Z żółcią Księżyca i jasnością Gwiazdy nad sobą,
Brzydzę się! Brzydzę się tą naznaczoną złem chorobą.
Zabrudzony w błocie i z potu wyłowiony,
Na katafalku mnie położyli, chemią karmiony
Biedny mężczyzna - ojciec, wujek, korzystał z życia.
Teraz martwy, zmęczony od samego ciała mycia.
Głuchy i ślepy, może doznać kropelki tej łaski.
Usłyszeć ptasi śpiew, dojrzeć na horyzoncie blaski.
Żeby pójść; pójść i nie wracać wcale do prawdziwego
Świata - czarnej krainy bez dna, bez ludzi, bez niego.
Jedynie położyć się w swoim wykopanym grobie,
Położyć się wygodnie, oddać się powolnej chorobie.
I widzieć jak obiema rękami odcinają mnie
Od świata, którego tak nienawidziłem - to skromnie.
Zostało mi, nam, tylko spoglądać w światła źródło
Ku Mekce, a wokół mnie drewniane, zamknięte pudło.
(Autor, jeden z uczestników projektu, wolał pozostać anonimowy)
Opracowując temat obrzędów pogrzebowych w islamie zauważyliśmy, że znacząco różnią się od tych chrześcijańskich.
Charakteryzuje je krótki czas, w jakim trzeba pochować zwłoki od momentu zgonu, a są to 24 godziny.
Oprócz tego zmarłego należy oczyścić, czyli opróżnić mu żołądek, umyć skórę, wyperfumować, a w dodatku zakryć oczy i uszy.
W kulturze muzułmańskiej nie ma firm, które zajmują się grzebaniem ludzi - leży to w interesie rodziny zmarłego, która wszystko organizuje. Moment grzebania zwłok wyróżnia się tym, że wszyscy uczestniczący mężczyźni powinni zasypać zmarłego (ułożonego twarzą w kierunku Mekki) ziemią, używając przy tym obu rąk.
Prezentujemy materiał z wybranych prezentacji przygotowanych przez nas.
