Święto, obrzęd, zabawa. Co wiemy o tradycji ludowego świętowania
W listopadzie niektórym z nas udało się wysłuchać, a potem podzielić z innymi treściami ciekawego wykładu Ryszarda Bieńkowskiego, polonisty i folklorysty, na temat „Święto, obrzęd, zabawa. Co wiemy o tradycji ludowego świętowania." Dzięki temu poznaliśmy też ciekawy blog.gwo.pl, na którym wykładowca publikuje edukacyjne artykuły.
Podczas wykładu omówione zostały takie zagadnienia, jak:
- Specyfika kultury ludowej i konsekwencje pomieszania pojęć.
- Czynniki, które ukształtowały polski rok obrzędowy.
- Jesienny czas szczególny – zwyczaje i obrzędy ludowe ratujące świat.
- Boże Narodzenie i Gody, czyli oswajanie sprzeczności.
Kultura ludowa wydaje się dziś tylko reliktem, przedmiotem opisu etnografów, antropologów kultury i folklorystów, czasem jeszcze tłem literackim. Trudno odnaleźć żywą tradycję, tzn. taką, która zachowała ciągłość od czasów, gdy była dla ludu składnikiem codzienności. Dzisiejsze kolędy jeszcze sto lat temu zwane były kantyczkami i wyraźnie odróżniano je od prawdziwych kolęd gospodarskich, życzeniowych. A może jednak tę tradycję można jeszcze odnaleźć? Co prawda nie w formie żywej, wynikającej ze światopoglądu i sposobu życia zgodnego z rytmem przyrody, ale w postaci atawizmów, stereotypów i nieuświadomionych potrzeb? Może nawet w jakiś sposób ta tradycja nas określa i tłumaczy nasze postawy?