Szkolny Konkurs Recytatorski

Szkolny Konkurs Recytatorski - Karol Wojtyła i Stefan Wyszyński a Świat Stworzony
z okazji beatyfikacji Stefana Kardynała Wyszyńskiego i 40 rocznicy śmierci oraz 102-lecia urodzin i 43. rocznicy wyboru Karola Wojtyły na Stolicę Piotrową

Stało się już tradycją, że co roku organizowany jest dla naszej społeczności uczniowskiej konkurs dotyczący Karola Wojtyły. W tym roku został on zorganizowany pod hasłem "Karol Wojtyła i Stefan Wyszyński a Świat Stworzony". Odbył się on z okazji beatyfikacji Stefana Kardynała Wyszyńskiego i 40 rocznicy śmierci oraz 102-lecia urodzin i 43. rocznicy wyboru Karola Wojtyły na Stolicę Piotrową. Temat został dobrany tak, by wpisywał się w hasło tegorocznej edycji projektu Oblicza Dialogu.
Nasi licealiści mogli się pokazać w trzech odsłonach tej inicjatywy prezentując swoje zdolności w odniesieniu do wybranego tekstu Jana Pawła II albo Stefana Wyszyńskiego lub biografii jednego z nich. Pierwsza odsłona to recytacja.

W wariancie recytatorskim ogólnoszkolnego konkursu „Karol Wojtyła i Stefan Wyszyński a Świat Stworzony”zadaniem uczestnika było zaprezentowanie utworu poetyckiego lub prozatorskiego autorstwa Karola Wojtyły albo Stefana Wyszyńskiego (np. fragm. „Tryptyku Rzymskiego” lub „Zapisków więziennych”). Można też było wybrać tekst innego autora o Papieżu Polaku lub Prymasie Tysiąclecia.
Ocenie podlegały: dobór repertuaru, znajomość tekstu, interpretacja, dykcja, tempo, intonacja, ogólny wyraz artystyczny.
Wybrany tekst miał ukazywać stosunek autora do świata przyrody
Prezentacje odbyły się w Bibliotece Szkolnej.

Na zdjęciu zwyciężczyni konkursu.

 

I
STRUMIEŃ

Ruah
Duch Boży unosił się nad wodami...
1. Zdumienie

Zatoka lasu zstępuje
w rytmie górskich potoków
ten rytm objawia mi Ciebie,
Przedwieczne Słowo.
Jakże przedziwne jest Twoje milczenie
we wszystkim, czym zewsząd przemawia
stworzony świat... 
co razem z zatoką lasu
zstępuje w dół każdym zboczem... 
to wszystko, co z sobą unosi
srebrzysta kaskada potoku,
który spada z góry rytmicznie
niesiony swym własnym prądem... 
—  niesiony dokąd?

Co mi mówisz górski strumieniu?
w którym miejscu ze mną się spotykasz?
ze mną, który także przemijam —  
podobnie jak ty... 
Czy podobnie jak ty?
(Pozwól mi się tutaj zatrzymać — 
pozwól mi się zatrzymać na progu,
oto jedno z tych najprostszych zdumień.)
Potok się nie zdumiewa, gdy spada w dół
i lasy milcząco zstępują w rytmie potoku
—  lecz zdumiewa się człowiek!
Próg, który świat w nim przekracza,
jest progiem zdumienia.
(Kiedyś temu właśnie zdumieniu nadano imię «Adam».)


2. Źródło

Zatoka lasu zstępuje
w rytmie górskich potoków... 
Jeśli chcesz znaleźć źródło,
musisz iść do góry, pod prąd.
Przedzieraj się, szukaj, nie ustępuj,
wiesz, że ono musi tu gdzieś być —  
Gdzie jesteś, źródło?...  Gdzie jesteś, źródło?!
Cisza... 
Strumieniu, leśny strumieniu,
odsłoń mi tajemnicę
swego początku!
(Cisza —  dlaczego milczysz?
Jakże starannie ukryłeś tajemnicę twego początku.)
Pozwól mi wargi umoczyć
w źródlanej wodzie
odczuć świeżość,
ożywczą świeżość.


/Jan Paweł II, Tryptyk Rzymski, fragm./