18. Dzień bez Przeklinania

Plany mieliśmy rozleglejsze: miało być głośno i zabawnie. Miało być też całkiem poważnie - z odwołaniem się do korzeni biiblijnych. Może jeszcze jakiś happening? Ale rzeczywistość czasem najlepsze plany koryguje: w związku z żałobą w naszej szkole, gdyż przedwcześnie zmarł jeden z naszych nauczycieli, w przeddzień był jego pogrzeb, trzeba było pozostac przy poważniejszych środkach przekazu ważnego w sumie tematu kultury słowa. Przygotowaliśmy zatem gazetkę na szkolnym korytarzu oraz prezentację na szkolny "telebim" czyli duży ekran na korytarzu nad sekretariatem. Wskazaliśmy cytaty z Pisma św., które wzywają nas do odpowiedzialności za słowo i kultury słowa, zilustrowaliśmy fotografiami i schematycznymi rysunkami. Planowany utwór rapowy wydrukowaliśmy tylko na gazetkę i częściowo wykorzystaliśmy graficznie. W ten sposób zademonstrowaliśmy naszą niezgodę na wszędobylskie przekleństwa, hejt, wulgarność. O ten krok bliżej nam może do biblijnego raju.