Cmentarz żydowski

 

Cmentarz żydowski

Niedawne Święto Zmarłych stało się okazją do naszego spaceru na wadowicki cmentarz żydowski (22.11.2017). Gdy zbliżyliśmy się do murów cmentarza, naszym oczom ukazała się stara drewniana brama i umieszczona obok tablica z napisem:

                „Cmentarz żydowski w Wadowicach

                odrestaurowany w latach 1992 – 1993

                z funduszów ziomkostwa wadowiczan

                przy wielkim zaangażowaniu

                dr Dawida Jakubowicza.”

To ona wprowadziła nas w historię tego miejsca, do której potem zdołaliśmy dotrzeć.

4 października 1882 roku Izraelicka Gmina Wyznaniowa w Wadowicach zakupiła 2 parcele o łącznej powierzchni 5866 m2, które otrzymały numery 295/1 i 295/2. W roku 1894 gmina dokupiła 2 dalsze parcele o łącznej powierzchni 941 m2. Otrzymały one numery 295/3 i 295/4 powiększając nieruchomość do 6807 m2. Dały one podwaliny pod budowę przyszłego cmentarza żydowskiego. Urządzanie cmentarza trwało kilkanaście lat. Początkowo wyrównano teren na pierwsze pochówki, później wybudowano dom pogrzebowy z mieszkaniem dla dozorcy cmentarza, następnie otoczono murem cały obszar. Prace cmentarne prowadził zarząd cmentarza. Z wielkim poświęceniem na polu rozwoju żydowskiego cmentarza działał Elziezer Ciechanowski, jako przewodniczący Chewra Kadisza, tzw. „gminnego bractwa pogrzebowego”.

Na mogiłach stawiano nagrobki, głównie z marmuru, kamienia i piaskowca. Zdobione one były ornamentami i symbolami religijnymi. Odnajdziemy tam min.: zwój Pisma Świętego (Tora), świeczniki (menory), wskaźnik (jad), tarcze Dawida (magen Dawid) i inne ozdoby (rimonium). Pojawiały się napisy epitafijne, ryte lub malowane, głównie hebrajskie oraz łacińskie. Zwięzłe i proste dają raczej niewiele informacji o pochowanych, np.: „dr Izydor Daniel adwokat 1919 rok”, „mgr Natan Spiegel aptekarz 1931”, „Max Weber poległ w 25 roku życia bohaterską śmiercią pod Oleszą”. Inne epitafia przypominają czas zagłady Żydów: „Helena Salomon Jakubowicz 1923, Maciej Jakubowicz oraz jego dzieci zginęli w latach 1940 – 42 śmiercią męczeńską, „Franciszka Müller zginęła z rąk hitlerowców w 1942 roku”. Ale są i takie napisy: „Adolf Ebel sierżant W.P. Armii Kościuszkowskiej odznaczony medalem za Warszawę, urodzony 11.01.1890 roku, zmarły 25.10.1961 roku. „Dręczony nostalgia za ziemią przesiąknięta krwią męczeńską rodziny, wrócił z dalekiej Casablanki, by spocząć w umiłowanej ziemi wadowickiej”.”

Cmentarz ocalał z pożogi wojennej prawdopodobnie dlatego, iż Niemcy sprzedali go monachijskiemu przedsiębiorcy, który zamierzał w późniejszym czasie wywieźć nagrobki do swojej firmy w Niemczech. Na szczęście nie zdążył tego uczynić.

Po wojnie cmentarz przejęła w posiadanie Kongregacja Wyznania Mojżeszowego w Krakowie. Jej przewodniczący, były mieszkaniec Wadowic – Meir Jakubowicz, przy pomocy własnych pieniędzy oraz zebranych wśród wadowiczan, odrestaurował cały cmentarz.

Wśród 450 cmentarnych nagrobków widnieje granitowa bryła pomnika z napisem:

„Pamięci Żydów z Wadowic, Cieszyna, Żywca, Katowic, Bielska, Dziedzic, Czechowic, Andrychowa, Kęt, Zatora i Suchej, spędzonych do getta w Wadowicach przez zbirów hitlerowskich i zamordowanych w latach 1942-43 w obozach zagłady w Bełżcu i Oświęcimiu. Mogiła 92 Żydów zamordowanych przez zbirów hitlerowskich 1943 roku w Makowie Podhalańskim, wśród nich Godman Jakub i Bernard, Slimmer Fryderyk  i Olga, oraz syn Szymon lat 4. Kamieniowi powierzamy pamięć ich męki i unicestwienia”.

Obecnie cmentarz jest zamknięty, już się tam nikogo od lat nie chowa (ostatni pochówek miał miejsce w 1990 roku, kiedy to na cmentarzu spoczął Oskar Nesselroth urodzony 8.10.1906 roku). Stare, zmurszałe już pomniki  przypominają o tych, którzy odeszli. Obecnie są jedynym śladem dawnej gminy żydowskiej, która kiedyś istniała w Wadowicach .

Kilka razy w roku cmentarz jest odwiedzany przez Żydów z całego świata, których bliscy tam spoczywają. Pamiątką tych odwiedzin są krótkie zapisy, które prezentujemy.

Źródło:
Księga pamiątkowa byłych gmin żydowskich  Wadowic,Andrychowa,Kalwarii i Myślenic pod red.dra Daniela Jakubowicza,Izrael 1968