Tajemnice Całunu Turyńskiego

 

„Kim jest człowiek z Całunu?” – to tytuł wystawy, która była kolejnym etapem naszej majowej wycieczki do Krakowa. Uczestniczyliśmy w niezwykłym spotkaniu z kustoszem wystawy panem Krzysztofem Sadło i wysłuchaliśmy wykładu na temat Całunu Turyńskiego. Ekspozycja została przygotowana przez Zgromadzenie Księży Legionistów Chrystusa we współpracy z fundacją „Othonia” oraz krakowskie Centrum Jana Pawła II. Pan kustosz w niezwykle ciekawy i interesujący sposób opowiedział nam o historii i tajemnicach Całunu Turyńskiego, wskazując na naukowe dowody potwierdzające autentyczność płótna.

Całun Turyński to długie na 4,4 m, a szerokie na 1,1 m lniane płótno, na którym widnieje odbicie ubiczowanego, umęczonego i ukrzyżowanego mężczyzny, a dla większości chrześcijan po prostu Jezusa Chrystusa. Najbardziej rzucającymi się w oczy na płótnie są najmniej istotne elementy, takie jak dziury i wypalenia powstałe na przestrzeni wieków na skutek kilku pożarów, w tym największe, powtarzające się symetrycznie trójkątne dziury oraz dwie wypalone na całej długości płótna równoległe linie po pożarze z 1532 roku, który miał miejsce we francuskim Chambery, gdzie Całun był przechowywany, zanim znalazł się w Turynie. Tym, co nadaje Całunowi jego niezwykły charakter, jest wspomniane na początku odbicie ciała. Sposób utrwalenia wizerunku do dziś pozostaje zagadką, także dla współczesnej nauki. Poza odbiciem ciała, na Całunie, w miejscach obrażeń poniesionych w czasie męki, znajdują się także ślady prawdziwej ludzkiej krwi. W świetle obrażeń ciała widocznych na Całunie możliwa jest dokładna rekonstrukcja przebiegu męki Jezusa.

Na wystawie obejrzeliśmy:

•             kopię Całunu Turyńskiego, który na co dzień przechowywany jest w Skarbcu Katedry św. Jana Chrzciciela w Turynie,

•             trójwymiarową wizualizację człowieka, którego wizerunek widnieje na płótnie,

•             rzeźbę „Prawdziwy Bóg, prawdziwy człowiek”.