Wywiad z muzułmanką

      W dniu dzisiejszym uczestnicy projektu Młody Asyż przeprowadzili wywiad z muzułmanką, Polką mieszkającą w Dubaju. Oto efekty naszej pracy: 

1. Jak sie Pani nazywa oraz czym sie zajmuje?

Mam na imię Maria i studiuję klasyczny język arabski. 

2. Jak to sie stało, że została Pani muzułmanką?

To dość długa historia. Wychowana zostałam w wierze katolickiej, chociaż rodzice nie przywiązywali zbytnio uwagi do religii, to ja jako nastolatka chętnie udzielałam się w kościele. Było mi dobrze w tej wierze, lecz czasami nie końca wszystko rozumiałam. Z islamem, a raczej z muzułmanami (mało praktykującymi) pierwszy raz miałam kontakt na wyjeździe wakacyjnym z rodziną do Turcji. Wtedy zafascynowana kultura turecką, zaczęłam uczyć się też języka tureckiego. Po czasie, słuchając tureckiej muzyki zauważyłam, że niektóre piosenki mają kontekst religijny, a że bardzo chciałam rozumieć kontekst całej piosenki musiałam wiedzieć w co wierzą muzułmanie. Niestety edukacja w Polsce zawiodła w tym temacie, pamiętam, jak wyraźnie nauczyciel historii podkreślał, że muzułmanie wierzą w innego Boga niż żydzi i chrześcijanie. Co jest oczywiście bzdurą, Allah znaczy po prostu Jedyny Bóg w języku arabskim, arabscy chrześcijanie tez używają słowa Allah odnosząc się do Boga. Stąd też zaczęłam pytać i szukać informacji o islamie, była to tylko ciekawość, nie szukałam nowej drogi. Najpierw zaczęłam pytać znajomych Turków, poznanych na wakacjach, oni skierowali mnie na różne strony o islamie i do innych ludzi, którzy znają islam lepiej niż oni sami, by mogli mi wszystko wytłumaczyć. Tak też uczyłam się islamu przez ponad rok. Z początku była to czysta ciekawość jednak po czasie zauważyłam, że w Biblii czy też w kościele są pewne sprzeczności. Wciąż uczęszczałam jednak do kościoła i dokładniej słuchałam kazań księży. I tak po przestudiowaniu islamu dogłębnie, w wieku osiemnastu lat zdecydowałam, że to jest droga dla mnie. Poprzedzając pytania, żaden Arab czy też Turek mnie do niczego nie zmusił, mieszkając w Polsce nie znałam żadnych muzułmanów czy Arabów. Dopiero po przyjęciu islamu poznałam swojego obecnego męża z Egiptu. 

3. Jak wygląda życie w Dubaju?

Życie w Dubaju jest przede wszystkim szybkie, ludzie pracują zazwyczaj długie godziny a weekendy spędzają na mieście. Ludzie którzy mają rodziny, przeważnie lokalni Emiratczycy spędzają ten czas głównie z rodziną, w parkach czy na pustyni. Życie w Dubaju jest też bardzo bezpieczne, ponieważ za jakiekolwiek małe przewinienia jest duża grzywna pieniężna, areszt lub nawet deportacja z kraju, więc mało kto pokusi się np. o kradzież. I nie, nie ucina się tutaj rąk za kradzież turystom, prawu szariatu podlegają tylko muzułmanie, co też nie znaczy że za pierwszym razem ucinają rękę, tylko za trzecim, gdy sprawca popełni to samo przestępstwo. Rezydenci lub turyści z Europy podlegają prawom zazwyczaj z własnych krajów, lub po prostu karze się ich ogromną grzywną lub aresztem. Czuję się tutaj naprawdę bezpiecznie, nie ma tutaj pijanych ludzi na ulicy, ponieważ w Dubaju można pić alkohol w wyznaczonych lokalach z licencją, ale nie można być pijanym i burzyć porządku publicznego.

4. Jaka jest pozycja kobiet w Islamie? 

Wbrew powszechnemu przekonaniu, pozycja kobiet jest bardzo wysoka, islam nadał kobietom prawa takie, o które kobiety w Europie musiały walczyć same, między innymi prawo do głosowania czy prawo do edukacji, prowadzenia własnego biznesu, posiadania i dziedziczenia majątku. W Koranie jest rozdział poświęcony samym kobietom, w którym jest mowa, że kobiety są bardzo cenne. Ten fragment Koranu jest szczególnie ważny, ponieważ w pogańskiej Arabii preferowano chłopców a dziewczynki często były zabijane, islam tego zabronił, a sam prorok Muhammad powiedział że ten, kto posiada trzy córki i je dobrze wychowa, będzie miał nagrodę w życiu po śmierci, a raj leży pod stopami matki. Tak samo dla muzułmanek, zakrywanie się chustą nie jest uciskiem a wręcz przeciwnie, umocnieniem i ochroną.

5. Jakie święta związane z Islamem obchodzone są w Dubaju i w jaki sposób się je celebruje? 

W islamie najważniejsze są tylko dwa święta, Eid al Fitr po zakończeniu miesiąca Ramadan, i Eid al Adha po zakończeniu pielgrzymki, którą muzułmanie odbywają do Mekki, a świętują wszyscy na świecie. Z tej okazji rodziny, które na to stać, kupują bydło, krowę lub owce i poświęcają ją, poprzez ubój rytualny, a następnie mięso dzielone jest na trzy części, jedna część zostaje dla rodziny, druga dla dalszej rodziny, (kuzyni itp) a trzecia jest rozdawana dla osób biednych. 

6. Czy z poszczególnymi świętami wiąże sie spożywanie jakichś konkretnych potraw?

Z reguły co kraj to obyczaj. Islam nie stanowi o konkretnych potrawach, które trzeba w tych dniach jeść. Mogę natomiast wypowiedzieć się na temat tego, co jedzą mieszkańcy Egiptu, jako że mój mąż jest Egipcjaninem. Na Eid al Adha, Święto Ofiarowania, zazwyczaj po poświęceniu zwierzęcia i przygotowania mięsa, gotuję się z tego rosół, następnie biały ryż i po prostu jedzą ryż z mięsem i rosołem a do tego kawałki arabskiego chleba. 

7. Jak wygląda miesiąc Ramadan w Dubaju?

Dubaj podczas miesiąca Ramadan bardzo się uspokaja. Wiele restauracji jest zamykane w ciągu dnia, otwierają się tuż przed zachodem słońca, a te które są otwarte cały dzień dla nie-muzułmanów zazwyczaj mają zasłonięte okna. W Ramadanie obowiązują pewne reguły dla wszystkich, nie można pić i jeść a nawet rzuć gumy publicznie, oprócz  wyznaczonych miejsc. Reguła ta nie obowiązuje osób chorych, starszych, kobiet w ciąży i dzieci. Wieczorami słychać modlitwy z meczetów, które trwają około dwóch godzin, to są dodatkowe modlitwy, które nazywają się tarałih i odbywają się tylko w miesiącu Ramadan.

8. Czy post w Ramadanie jest bardzo wymagający? Jakie potrawy najczęściej spożywane są na iftar i suhur?

Islam zaleca, by przerywać post kilkoma daktylami i wodą, a dopiero potem zjeść normalny posiłek. Jeśli chodzi o mnie, na iftar zazwyczaj gotuję jakąś zupę np. z soczewicy, a na drugie danie staram się przyrządzić coś zdrowego np. kurczak z warzywami. Na suhur, czyli posiłek zaraz przed rozpoczęciem postu, mający miejsce bardzo wcześnie rano, najlepiej zjeść coś lekkiego, kanapka z białym serem i ogórkiem, kilka daktyli i napić się wody. Nie polecam herbaty czy kawy na suhur , ponieważ to sprawi że szybciej będziemy spragnieni w ciągu dnia. Samo poszczenie nie jest aż tak trudne, jak się wydaję. Oczywiście trzeba poćwiczyć przed Ramadanem, poszcząc jeden  lub chociaż pół dnia, by przyzwyczajać organizm. Nie należy się przejadać. Błędne jest myślenie, że im więcej zjesz tym mniej będziesz czuł się głodny, jest dokładnie odwrotnie. 

9. Czy spotkała się Pani z przejawami nietolerancji ze strony wyznawców innych religii? I czy praktykowanie Islamu w Polsce było trudne?

Jedyna nietolerancja, z jaką się spotkałam miała miejsce niestety ze strony Polaków w Polsce. Praktykowanie Islamu w Polsce było trochę trudne. W moim mieście nie było żadnych muzułmanów a do najbliższego meczetu miałam dwie godziny drogi, także byłam ze wszystkim sama i nie miałam wsparcia. Niemniej jednak to tylko moja subiektywna opinia, innym może żyje się nieco lepiej. 

10. Z czego zdecydowała sie Pani zrezygnować  po przyjęciu Islamu, czy zaszły w Pani życiu jakieś zmiany?

Tak ale uważam, że były to zmiany na lepsze. Nie pije alkoholu, nie jem wieprzowiny i nie pale papierosów - to takie najbardziej widoczne zmiany ale przede wszystkim zmiany zaszły w mojej głowie i w sercu, zmieniłam całkiem spojrzenie na życie i na drugiego człowieka. 

11. Jak na przyjęcie Islamu przez Panią zareagowała Pani rodzina, przyjaciele?

Z początku był strach, niezrozumienie ale po czasie zaakceptowali mój wybór. Jeszcze może nie do końca rozumieją idee noszenia hidżabu, ale myślę, że z czasem również do tego się przyzwyczają. 

 

 

 

 

Zdjęcia dzięki uprzejmości p. Marii.